Avatar Wiki
Advertisement
Avatar Wiki
Artykuł

Zwalczymy terror terrorem. To jest fakt. Na'vi wierzą, że ta ich górska twierdza jest strzeżona przez... boginię. Kiedy ją zniszczymy, wyżłobimy w ich pamięci taki krater, że będą bali się zbliżyć na tysiąc kilometrów do tego miejsca. I to też jest fakt. Miles Quaritch, Avatar

Pułkownik Miles Rick Quaritch – były szef SecOps w Piekielnych Wrotach i generalny dowódca sił bezpieczeństwa na Pandorze we wczesnych latach 50. XXII wieku. Weteran wielu krwawych misji na Ziemi, dzięki którym zdobył wysoką reputację. Podczas swojej służby zarządził m.in. zniszczenie Drzewa-Domu klanu Omatikaya oraz dowodził atakiem na Drzewo Dusz, podczas którego zginął z rąk Neytiri, księżniczki Omatikaya. Jego świadomość została później przeniesiona do ciała avatara, dzięki czemu mężczyzna odrodził się jako rekombinant.

Biografia[]

Służba na Ziemi[]

Przed dołączeniem do sił bezpieczeństwa Zarządu Pozyskiwania Zasobów, Miles Quaritch służył jako oficer piechoty w Korpusie Piechoty Morskiej USA. Był świadkiem wielu konfliktów zbrojnych, jednak nie odnosił w nich żadnych obrażeń; w jego karierze szczególnie zapisały się trzy misje w Pierwszej Zwiadowczej (Marines' 1st Reconnaissance Battalion) w Nigerii.

Początki służby na Pandorze[]

Już podczas swojego pierwszego dnia na Pandorze, Quaritch został zaatakowany przez dzikie zwierzęta; wężowilk zostawił charakterystyczne blizny z prawej strony jego głowy. Otrzymał propozycję powrotu na Ziemię celem operacyjnego usunięcia blizn, on zdecydował jednak pozostać na księżycu, a blizny z czasem polubił, uznając, że przypominają mu one o niebezpieczeństwach czyhających na Pandorze. Quaritch zyskał szerokie uznanie za swoją militarną służbę i ok. 2152 roku został mianowany szefem Security Operations.

Jako szef bezpieczeństwa[]

Quaritch security instructions

Odprawa bezpieczeństwa dla nowego personelu ZPZ na Pandorze

Służba Quaritcha jako dowódcy SecOps trwała ok. 2 lat, a do jego głównych zadań należało zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim operacjom ZPZ na Pandorze, w tym działalności kopalnianej i naukowej, a także wszystkim ludziom. Uważał, że największe zagrożenie stanowią rdzenni mieszkańcy księżyca, Na'vi, i przed nimi najbardziej przestrzegał wszystkich nowo przybyłych na Pandorę. Za cel postawił sobie maksymalną kontrolę nad tubylcami oraz zaznaczenie swojej siły i dominacji.

Quaritchamp

Pierwsza rozmowa Quaritcha z Jake'em Sullym

W odróżnieniu od dr Grace Augustine, Quaritch docenił pojawienie się Jake'a Sully'ego na Pandorze, ponieważ dostrzegł w nim duży potencjał jako w byłym żołnierzu U.S. Marines. Zawiązał z nim układ, aby w tajemnicy przed szefową programu Avatar składał mu raporty z informacji zdobytych na temat Omatikaya i wynegocjował pokojowe warunki opuszczenia przez nich wioski; w zamian Quaritch miał zorganizować Jake'owi powrót na Ziemię oraz operację kręgosłupa, która postawiłaby go z powrotem na nogi. Początkowo mężczyźni prowadzili ścisłą współpracę; Jake dostarczał pułkownikowi informacje m.in. o szczegółowej budowie Drzewa-Domu, a także dane botaniczne o Drzewie Dusz, zdobyte przez Grace Augustine[1]. Gdy raporty zaczęły spływać coraz rzadziej, Quaritch zaczął mieć wątpliwości odnośnie lojalności Jake'a. Przełom nastąpił po tym, jak Sully w ciele avatara zniszczył kamery buldożera niszczącego Drzewa Głosów. Pułkownik osobiście go aresztował i rozkazał zrobić to samo z pozostałymi naukowcami ze Stanowiska 26.

Atak na Domowe Drzewo[]

Quaritch2

Quaritch dowodzi atakiem na Drzewo-Dom

Po pojmaniu naukowców Quaritch ujawnia nagrania, w których Jake przyznaje, że Omatikaya nie zgodzą się opuścić swojego domu. Gdy jakiś czas po zniszczeniu Drzewa Głosów pułkownik otrzymuje raport od Wainfleeta z tamtego miejsca, gdzie Omatikaya w ramach zemsty podpalili maszyny ZPZ i zabili wielu żołnierzy, Quaritch oficjalnie uznaje Na'vi za zagrożenie dla operacji ZPZ. Decyduje się na atak militarny celem zniszczenia Drzewa, pod którym znajdują się wielkie złoża unobtanium. Jest to zarazem pierwsza zbrojna ofensywa ze strony ZPZ, które do tej pory wyszukiwało złóż w miejscach neutralnych dla Na'vi. Quaritch dowodzi powietrznym atakiem z pokładu swojego C-21 Smoka, który nosi kryptonim operacyjny "Papa Dragon". Chcąc zachować pozory humanitarności, przeprowadza atak trzyetapowo: najpierw pociski gazowe mają wykurzyć Na'vi z wioski, po czym wystrzelone zostaną pociski zapalające i wybuchowe celem zniszczenia drzewa. Ponieważ jednak Omatikaya otwierają ogień w obronie domu, a decyzję o ucieczce podejmują zbyt późno, wielu z nich, w tym wódz klanu Eytukan, ponosi śmierć.

Gdy krótko po ataku Jake Sully, Grace Augustine i Norm Spellman uciekają z aresztu z pomocą Trudy Chacon, Quaritch wpada we wściekłość i próbuje osobiście ich powstrzymać, otwierając ogień do odlatującego Samsona. Śmiertelnie rani przy tym dr Augustine, jednak grupie udaje się uciec.

Bitwa o Drzewo Dusz i śmierć[]

Wściekły Quartich decyduje się na radykalny krok: zamierza zniszczyć Drzewo Dusz, aby całkowicie odciąć Na'vi od swojej bogini, a tym samym zabić w nich poczucie tożsamości i wolę walki. Gromadzi całe siły zbrojne dostępne w Piekielnych Wrotach, zarówno lądowe, jak i powietrzne. Wbrew Selfridge'owi przeprowadza samowolną mobilizację wojskową, przystosowując cały sprzęt pod zastosowania bojowe i zaciągając do walki m.in. personel górniczy[2]. W przededniu bitwy wgrywa swoje wspomnienia na zewnętrzny nośnik, by w razie śmierci mogły one zostać wszczepione rekombinantowi, a tym samym pułkownik będzie mógł zostać odrodzony. To samo czynią m.in. Lyle Wainfleet, Sean Fike oraz kilkunastu innych żołnierzy. Przy tej okazji nagrywa wideolog, w którym tłumaczy ideę programu Recom[3].

Quaritch smok bitwa o drzewo dusz

Na pokładzie Smoka podczas bitwy o Drzewo Dusz

23 sierpnia 2154 roku z samego rana rozpoczyna inwazję. Początkowo Na'vi udaje się przeprowadzić skuteczną defensywę dzięki atakom jeźdźców zmor oraz mrocznych koni, jednak na rozkaz Quaritcha siły ZPZ otwierają ogień i szala zwycięstwa szybko przechyla się na stronę SecOps. Gdy Quaritch zauważa leonopteriksa, którego dosiada Sully, rozkazuje swoim pilotom lecieć za nim i go zastrzelić. W pewnym momencie "Papa Smok" zostaje ostrzelany przez Samsona Trudy Chacon, która opowiedziała się po stronie Na'vi. Rozjusza to Quaritcha, który rozkazuje kontratakować do skutku; w wyniku tego pojedynku Trudy ginie.

Quaritchdeath

Śmierć Quaritcha

Dzięki niespodziewanej pomocy tysięcy dzikich zwierząt, które przyłączają się do walki, Jake Sully z powodzeniem niszczy silnik, przenoszącej ładunek wybuchowy, Walkirii, ratując tym samym Drzewo Dusz przed zniszczeniem. Widząc to, Quaritch zdaje sobie sprawę, że przegrał walkę, jednak urażona ambicja każe mu dopaść i zabić Sully'ego. Gdy więc ten wskakuje na kadłub "Papa Smoka", aby zniszczyć go w podobny sposób, co Walkirię, Quaritch próbuje dopaść go osobiście. Wychyla się przed dziurę w kabinie i otwiera ogień ze swojego podręcznego pistoletu. Po wybuchu ładunków wyrzuconych przez Jake'a Smok zostaje uszkodzony do tego stopnia, że nie jest w stanie dalej lecieć i zaczyna opadać ku ziemi. Quaritch, chcąc się ratować, schodzi do ładowni i uzbraja się w kombinezon PZM, którym ucieka z pokładu tuż przed eksplozją. Ranny, lecz wciąż powodowany żądzą zemsty, pułkownik wędruje przez las w celu dopadnięcia Jake'a. Odnajduje Stanowisko 26, lecz zanim zdąży je zniszczyć, zostaje zaatakowany przez dosiadającą thanatora Neytiri. Quaritchowi udaje się zabić wielką bestię i ma zamiar zrobić to samo z Neytiri, jednak w tym momencie dopada go Jake. Podczas długiego pojedynku Sully'emu udaje się rozbić szybę kombinezonu, Quaritch jednak ratuje się egzopakiem; pułkownik z kolei zbija szybę stacji, przez co pilotujący swojego avatara Jake zaczyna mieć problemy z oddychaniem. Finalnie Quaritch prawie ponosi zwycięstwo, mając gardło Jake'a pod nożem, w tym momencie jednak Neytiri wypuszcza w jego stronę dwie strzały, które wbijają się w jego serce. Quaritch ginie na miejscu[4].

Powrót jako rekombinant[]

Quaritch rekombinant narodziny

Narodziny Quaritcha jako rekombinanta

Zostaliśmy odrodzeni w formie naszych wrogów. Miles Quaritch o programie Recom

Zgrane wspomnienia pułkownika istotnie zostały zawiezione na Ziemię, gdzie z jego DNA stworzono avatara-rekombinanta. Następnie wgrano je w umysł nowego stworzenia. W 2170 roku, na pokładzie statku kosmicznego "Vindicator" zbliżającego się do Pandory, Miles Quaritch wraz z kilkunastoma innymi zaufanymi żołnierzami rodzą się na nowo jako rekombinanci. W chwili przebudzenia mężczyzna jest przerażony i zdezorientowany i atakuje zarówno medyków, jak i swoich kolegów, i dopiero po długiej chwili uświadamia sobie, że znajduje się w niebieskim ciele. Ogląda nagranie sporządzone przez swoje poprzednie wcielenie przed bitwą o Drzewo Dusz, w którym zwraca się do swojego przyszłego wcielenia z prośbą o zemstę na Jake'u Sullym, jeśli on sam rzeczywiście zginie, a były marine przeżyje konflikt z ZPZ. Informuje też, że rekombinant nie będzie posiadał wspomnień z okresu, który nastąpił po zgraniu ich na nośnik – a więc m.in. swojej śmierci.

Quaritch rekombinant pierwsza odprawa

Odprawa wojskowa

Jeszcze na orbicie Pandory, przed wejściem na pokład wahadłowca i wylądowaniem na księżycu, Quaritch przeprowadza odprawę swojego nowego oddziału, którą rozpoczyna takimi samymi słowami, jakimi witał nowo przybyły personel w poprzednim życiu: "Nie jesteście w Kansas. Ale to już wiecie." Tłumaczy im cele przyszłych misji i zwraca szczególną uwagę na fakt, że zostali odrodzeni w ciałach swoich wrogów, które są jednak lepiej przystosowane do pandorańskiego środowiska.

Ardmore i quaritch w bridgehead

Quaritch i Ardmore w Bridgehead

Następnie wsiadają na pokład wahadłowca i lądują w bazie-mieście Bridgehead. Tam Quaritch zostaje powitany przez generał Frances Ardmore, nowego zarządcę interesów ZPZ na Pandorze. Kobieta wtajemnicza go w nowe cele ludzkich operacji na Pandorze, które tym razem skupiają się na kolonizacji księżyca, jako że Ziemia praktycznie nie nadaje się już do zamieszkania. Grupie Recoms powierza zadanie spacyfikowania Na'vi, tak by nie stanowili oni zagrożenia dla kolonistów. Ardmore pokazuje Quaritchowi nagrania z ataków tubylców na obiekty przemysłowe i transportowe ZPZ, m.in. ujęcia z ostatniej napaści na pociąg przez Omatikaya na czele z Jake'em Sullym. Quaritch rozpoznaje dawnego wroga i postanawia go odnaleźć, co staje się głównym celem misji jego oddziału Recoms.

Poszukiwania Jake'a Sully'ego[]

Avatar istotawody zwiastun 2 31

Quaritch znajduje swoją ludzką czaszkę

Drużyna udaje się do dżungli, w pobliże miejsca, w którym doszło do starcia między Jake'em a Quaritchem; rozpoznają je po opuszczonej stacji połączeniowej Stanowiska 26oraz po wraku PZM 11 Beyond Glory, kombinezonu należącego do pułkownika. Mężczyzna zwraca szczególną uwagę na strzały wystające ze szkieletu. Odzyskawszy z kolei z wraku własną czaszkę, zgniata ją w dłoni, po czym każe Wainfleetowi odzyskać nagrania z kamerki kombinezonu. Ogląda ostatnie chwile swojego życia jako człowiek, czyli walkę z Sullym, a następnie śmierć zadaną z łuku Neytiri. Quaritch zapamiętuje barwne lotki strzał jako wizytówkę kobiety i postanawia zemścić się także na niej.

Quaritch rekombinant porwanie dzieci

Porwanie dzieci

Niedługo później oddział natyka się na przebywające akurat w lesie dzieci Sullych: Lo'aka, Kiri, Tuktirey oraz Pająka. Wówczas pułkownik rozpoznaje w Pająku swojego syna, a przez pięciopalczaste dłonie charakterystyczne dla avatarów identyfikuje Lo'aka i Kiri jako dzieci Sully'ego. Jake, Neytiri i Neteyam przeprowadzają pomyślną akcję ratunkową, choć podczas ucieczki Quaritch porywa Pająka.

Chłopiec zostaje zabrany do Bridgehead, gdzie generał Ardmore poddaje go mentalnym torturom i usiłuje wyciągnąć lokalizację kryjówki Sully'ego i całego klanu Omatikaya. Po długiej chwili Quaritch, dotknięty cierpieniami chłopaka, przerywa pracę urządzenia i prosi Ardmore o osobiste przesłuchanie syna, chcąc wykorzystać łączące ich pokrewieństwo. Pułkownik nie prosi o wydanie Sullly'ego, gdyż docenia jego lojalność, jednak oferuje schronienie u swego boku w zamian za naukę zwyczajów Na'vi, które miałyby pomóc rekombinantom odnaleźć Sully'ego.

Quaritch wraz z resztą rekombinantów podejmują się nauki języka Na'vi, chociaż wychodzi im to nieudolnie, z czego naśmiewa się Pająk. Pułkownik wpada również na pomysł, by wykorzystać naturalne przystosowanie swoich nowych ciał i oswoić własne latające wierzchowce – ikrany. W tym celu udają się do kolonii zmor w Góry Alleluja. Quaritch chce użyć pocisków usypiających, by ułatwić sobie poskromienie zwierzęcia, jednak Pająk przemawia do jego ambicji mówiąc, że nawet dzieci Na'vi radzą sobie z ikranami gołymi rękami. Nie wspomina jednak o tym, że podczas rytuału Iknimaya zazwyczaj używa się łapacza zmor, i mężczyzna rusza na spotkanie zwierzęcia zupełnie bezbronny. Długo siłuje się z ikranem, który w końcu rzuca się z klifu i pociąga Quaritcha ze sobą. Rekombinanci są przekonani, że pułkownik zginął, jednak ten chwilę później wyłania się, już z warkoczem połączonym z czułką ikrana.

Współpraca z łowcami tulkunów[]

Pewnego dnia personel Bridgehead zauważył na radarze obecność należącego do buntowników Samsona, który skierował się w stronę morskiego archipelagu oddalonego o kilkaset kilometrów od dżungli. Quaritch uznaje to za potwierdzenie swojego podejrzenia, zgodnie z którym Jake Sully uciekł z dotychczasowego domu. Zabierając ze sobą Pająka i resztę oddziału Recoms, zmusza do współpracy łowców tulkunów, załogę Smoka Morskiego, dowodzonego przez Micka Scoresby'ego. Każe im wozić się po całym archipelagu, dopóki nie znajdą Sully'ego. Scoresby początkowo usiłuje się sprzeciwić, mówiąc, że nie może tracić czasu na nieprzynoszące dochodów podróże, Quaritch jednak skutecznie go zastrasza. Trafiają m.in. do wioski klanu Ta'unui, w której Quaritch wypytuje mieszkańców, czy widzieli Jake'a Sully'ego. Nie porozumiewając się językiem Na'vi dość płynnie, powierza rolę tłumacza Pająkowi. Jest sfrustrowany oporem Metkayina i chce zabić Tsahìk, jednak pod wpływem błagań Pająka o darowanie im życia rozkazuje jedynie podpalić wioskę. Podobny los spotyka mieszkańców Rafy Jaskiniowej.

Quaritch na smoku morskim

Quaritch ogląda sprzęt do polowania na tulkuny

Niezadowoleni łowcy tulkunów usiłują przekonać Quaritcha, by ten pozwolił im wykonywać swoje zadania. Na wieść o tym, że obok dzikich zwierząt, niektóre tulkuny są blisko związane z klanem Metkayina, Quaritch wpada na pomysł, aby obrać je za cel i sprowokować plemię do kontrataku, a tym samym Sully'ego do ujawnienia się. Scoresby i współpracujący z nim naukowiec Ian Garvin demonstrują Quaritchowi proces polowania na tulkuny. Po zabiciu wybranej samicy i wciągnięciu jej na pokład Smoka Morskiego wwiercają się w jej czaszkę, by pozyskać Amritę. Scoresby tłumaczy, że substancja ta, pozwalająca spowolnić proces starzenia się ludzi, jest teraz głównym towarem eksportowym pozwalającym opłacać działalność ZPZ.

Polowanie istotnie prowokuje odpowiedź klanu Metkayina. Wojownicy plemienia dosiadają ślizgaczy i szykują się do bitwy, a dołączają się do nich m.in. Jake oraz Neytiri. Jednocześnie wysłani z pokładu Smoka Morskiego piloci Mako i Krabów pojmują Lo'aka, Tsireyę i Tuktirey, których Quaritch bierze na zakładników, aby zastraszyć Jake'a. Widząc go nadpływającego z armią Metkayina wyrywa komunikator z ucha Lo'aka i za jej pośrednictwem kontaktuje się z Jake'em, apelując go o oddanie się w jego ręce bez walki. Po długim wahaniu i dyskusji z przywódcami Metkayina Sully zdaje sobie sprawę, że cały konflikt zawsze sprowadzał się do starcia między nim a Quaritchem, i przekonuje ich do zawieszenia broni, po czym samotnie płynie w kierunku statku.

Przetrzymywany na mostku Smoka Pająk sabotuje misję Quaritcha i, uzbroiwszy się w gaśnicę, atakuje załogę i niszczy urządzenia sterujące. Wydostaje się na pokład i pomaga dzieciom Sullych uwolnić się. W tym samym czasie pływający nieopodal Payakan zauważa Lo'aka trzymanego jako zakładnika i samowolnie atakuje Smoka Morskiego, co skłania obie strony do rozpoczęcia morskiej bitwy. W powstałym zamieszaniu Jake na swoim ślizgaczu wyskakuje z wody, zaskakując lecącego na swojej zmorze Quaritcha. Cała czwórka ląduje w wodzie, jednak Quaritchowi udaje się uciec z powrotem na pokład statku. Lo'ak i Tsireya uciekają z pomocą Neteyama, a widząc ich Quaritch i towarzyszący mu rekombinanci otwierają ogień, śmiertelnie raniąc Neteyama. Wiedząc, że chłopak umarł, Quaritch ponownie nadaje wiadomość do Jake'a, który w tym czasie opłakuje syna. Informuje go, że wciąż ma jego córki, i każe stawić się do walki na wraku Smoka. Jake postanawia stawić czoła Quaritchowi i ostatecznie go wykończyć, i prosi Neytiri, by stanęła z nim do walki.

Pojedynek z Jake'em[]

Avatar the way of water bad avatar

Ostateczne starcie z Jake'em

Para zakrada się na pokład Smoka, by uwolnić dzieci oraz zadać ocalałej załodze jak najbardziej dotkliwe straty. Jake uwalnia córkę, lecz czający się w pobliżu Quaritch łapie Kiri i przykłada jej nóż do gardła, każąc Sully'emu się poddać. Stojąca obok Neytiri czyni to samo z Pająkiem, grożąc Quaritchowi, że zabije jego syna. Rekombinant daje do zrozumienia, że nie obchodzi go los chłopca, jednak gdy Neytiri rani go w pierś, Quaritch odruchowo puszcza Kiri, zdradzając tym samym słabość wobec Pająka. Pozwala Sully'emu i jego rodzinie odejść, zapowiadając jednak, że kiedy następnym razem się spotkają, doprowadzą sprawę do końca, a on nie zawaha się zabić reszty jego rodziny. Jake stwierdza, że w takim razie niech skończą to od razu, i rzuca się do bójki z pułkownikiem.

W tym samym czasie mocno uszkodzony Smok Morski tonie, a próbująca uciec z wraku rodzina rozdziela się. Walczący Jake i Quaritch zagłębiają się w tonący wrak i w końcu lądują pod wodą. Wzajemnie rozbrojeni usiłują się nawzajem udusić, co ostatecznie udaje się Jake'owi. Odpycha nieprzytomne ciało pułkownika, po czym odpływa, by poszukać wyjścia na powierzchnię.

Po długim czasie Quaritcha znajduje Pająk, który zanurkował, by odnaleźć Jake'a. Waha się, czy pomóc swojemu biologicznemu ojcu, nie ma jednak sumienia go zostawić i wyciąga go na brzeg pobliskiej wysepki. Czuwa nad nim, dopóki Quaritch nie odzyskuje przytomności. Niemal od razu odnajduje go jego ikran, warcząc niechętnie na chłopca, Quaritch jednak proponuje mu, by z nim został. Pająk syczy na niego niczym Na'vi i odpływa, wybierając życie w rodzinie Sullych. Niezadowolony pułkownik odlatuje prawdopodobnie z powrotem do Bridgehead.

Charakter[]

Quartich wyglądał i zachowywał się jak wieloletni i bardzo doświadczony wojskowy. Swoje blizny traktuje jak trofeum, bo choć mógł je usunąć, zdecydował się je pozostawić. Bardzo dba o tężyznę i sprawność fizyczną, gardząc byciem "miękkim"; mimo swojego wieku cieszył się siłą i doskonałą kondycją fizyczną. Nie unikał bezpośrednich konfrontacji, nawet z narażeniem zdrowia i życia.

Quaritch

Choć na Ziemi nie miał szczególnych powodów, dla których walczył, na Pandorze stała się nim chęć zapewnienia przetrwania gatunku ludzkiego. Jako szef SecOps był lubiany, szanowany, a nawet podziwiany przez większość żołnierzy. Jego zadaniem była ochrona pracowników ZPZ, a podczas odpraw przekazywał porady dotyczące przeżycia i wymagał dyscypliny, nie ukrywał jednak, że nie zdoła utrzymać przy życiu wszystkich.

Przyrodę Pandory, przede wszystkim zwierzęta oraz Na'vi, znienawidził po tym, jak został zaatakowany przez wężowilki; prawdopodobnie było to pierwsze starcie, w którym odniósł poważną ranę. Choć uważał pandorańskie środowisko za przeszkodę dla działalności ZPZ, to jego awersja miała podłoże osobiste, prawdopodobnie ambicjonalne. Możliwe też, że uznał przyrodę jako bezpośrednie zagrożenie dla życia ludzi. Jednak, choć od początku nie przepadał za Na'vi, szukał pokojowych rozwiązań, a nawet darzył respektem ich inteligencję i zawziętość bojową. Z początku był opanowany i respektował zasady moralne, jednak z czasem stawał się coraz bardziej impulsywny i dumny. Kiedy konflikt przyjął dla niego bardziej osobisty charakter, nie liczył się nawet z ofiarami śmiertelnymi po stronie tubylców.

Umiejętności[]

Miles Quaritch był uzdolnionym żołnierzem i śmiertelnie niebezpiecznym przeciwnikiem w walce. Udało mu się przeżyć trzy misje w Nigerii bez choćby jednego zadrapania. Ma dużą odporność na ból; podczas ucieczki z płonącego Smoka niemal nie zauważa, że jego ubranie się pali. Celnie strzelał, co udowodnił, śmiertelnie raniąc Grace Augustine z dużej odległości podczas ucieczki naukowców z Piekielnych Wrót. Quaritch jest też skuteczny w bezpośredniej walce; wprawdzie w kombinezonie PZM, lecz jedynie z pomocą noża zdołał powalić thanatora i dopiero połączone siły Jake'a Sully'ego i Neytiri zdołały pokonać pułkownika. Był bardzo wprawnym operatorem kombinezonu PZM.

Relacje[]

Miles Socorro[]

Kiedy Quaritch dowiaduje się, że ma syna, w momencie gdy widzi go po raz pierwszy, wydaje się być pozytywnie zaskoczony. Tymczasem Pająk jest jednocześnie przerażony i zdeterminowany, by nie udzielać mu pomocy, ponieważ głęboko gardzi postawą i czynami swojego ojca. Sam Quaritch sprawia wrażenie, jakby nie mógł się zdecydować, czy uznać Pająka za swojego syna, czy nie. Czasem, dla wygody oraz spokoju sumienia, wypiera się pokrewieństwa, które zrzuca na swoje poprzednie ludzkie wcielenie, lecz jednocześnie powołuje się na nie, chcąc przekonać Pająka do współpracy. Podczas misji jest dla chłopaka surowy i traktuje go niczym zakładnika, choć pokornie poddaje się jego naukom zwyczajów Na'vi, m.in. języka czy oswajania zmory.

Podczas bezpośredniego starcia z pułkownikiem wychodzą na jaw jego prawdziwe uczucia wobec syna. Choć udaje obojętnego, gdy Neytiri grozi Pająkowi śmiercią, w chwili, gdy atakuje, Quaritch odruchowo się poddaje. Pająk z kolei ratuje jego życie, wyławiając go spod wraku Smoka, jednak nie zgadza się dołączyć do ojca i zostawia go samego.

Jake Sully[]

Quaritchamp

Jake i Quaritch omawiają warunki współpracy

U początków swojej znajomości Jake i pułkownik Quaritch znaleźli nić porozumienia, wynikającą z ich militarną przeszłością. Pierwszej odprawy bezpieczeństwa prowadzonej przez Quaritcha słuchał z odrobiną sentymentu i rozbawienia. Choć pułkownik gardził programem Avatar, dostrzegł w Sullym potencjał, jako że był on pierwszym operatorem avatara niebędącym naukowcem, a doświadczonym marine. Wkupiwszy się w jego łaski propozycją operacji przywracającej mu pełną sprawność po zakończeniu misji, Quaritch zdobył lojalność Jake'a, którego poprosił o dogłębne poznanie Na'vi nie w celach naukowych, lecz by dowiedzieć się, jak najskuteczniej unieszkodliwić ich w celach dalszej ekspancji ZPZ. Jake przyjął to zadanie z entuzjazmem.

Z biegiem czasu Jake zaczął doceniać swoje nowe ciało, które przecież zapewniało mu pełną sprawność fizyczną, a także zżył się z Na'vi do tego stopnia, by zacząć czuć potrzebę zapewnienia im ochrony. W związku z tym zaczął kwestionować moralność korporacji, w tym Quaritcha. Jego żądania spełniał tylko po to, by uniknąć przedwczesnego wycofania z misji, gdyż chciał dokończyć swoje szkolenie (i, co trzymał w tajemnicy, związać się z Neytiri). Pułkownika przekonał argumentem, że po zyskaniu tytułu członka klanu będzie mógł negocjować warunki przesiedlenia, dzięki czemu zniszczenie Drzewa-Domu obędzie się bez ofiar. Quaritchowi jednak wcale nie zależało na utrzymaniu pokoju i niechętnie przyjął tłumaczenia Jake'a, jednak zgodził się na jeszcze jeden dzień zwłoki.

Quaritch shooting GS-221 PDW

Quaritch strzela do zbuntowanych naukowców

Po inicjacji na członka Omatikaya Jake otwarcie zbuntował się przeciwko ZPZ. Uszkodził buldożer, którym zniszczono Drzewa Głosów, a rozpoznawszy go na nagraniu Quaritch wpadł we wściekłość. Uznał za wroga nie tylko jego, ale też współpracujących z nim naukowców. Rozkazał ich aresztować i przesłuchał, był jednak usatysfakcjonowany, że osiągnie swoje cele bez dyplomatycznych bzdur. Choć naukowcy zostali na rozkaz jego i Selfridge'a uwięzieni, zdołali uciec, a pułkownik był gotów ich zabić, byle ich postrzymać. Choć Jake umknął kulom, śmiertelnie raniona została Grace Augustine.

Zdrada Jake'a pozbawiła Quaritcha wszelkich hamulców, które dotychczas trzymały go w ryzach. Z nienawiści do Na'vi otwarcie złamał traktat o zakazie używania broni masowego rażenia w kosmosie, wiążący ZPZ, organizując masową mobilizację militarną całego personelu ZPZ, w tym nienależącego do SecOps. Komendy i groźby własnego szefa, Selfridge'a, zbył argumentem, że są daleko od Ziemi i jest nietykalny. Jake zdecydował się stanąć na czele Na'vi w bitwie w obronie Pandory. Gdy doszło do ostatecznego pojedynku między mężczyznami, pułkownik nazwał Sully'ego zdrajcą własnej rasy. Walczył zaciekle do samego końca, uznając za ujmę zginąć z rąk zdrajcy, który przeszedł na stronę znienawidzonego niebieskiego ludu.

Quaritch przewidział jednak swoją śmierć z rąk Sully'ego (wprawdzie zabiła go Neytiri, która walczyła u boku ukochanego). W przededniu bitwy zgrał swoje wspomnienia, by w razie śmierci w przyszłości powrócić jako rekombinant, i nagrał dla swojego przyszłego "ja" wiadomość, prosząc o zemstę na Sullym. W istocie, po odrodzeniu się jako rekombinant Quaritch i jego oddział mieli jeden cel: zlikwidować Jake'a. Miało to zarówno spełnić osobistą żądzę pułkownika, jak i ułatwić ekspansję ZPZ w Bridgehead, gdyż Sully stanął na czele ataków Na'vi na ludzką infrastrukturę.

Quaritch rekombinant porwanie dzieci

Quaritch łapie dzieci Sully'ego jako zakładników

Quaritch znalazł największą słabość Jake'a: jego dzieci. By dorwać i wyeliminować swojego wroga, był gotów je skrzywdzić, a nawet zabić. Jake zdawał sobie sprawę z tego, jak niebezpieczny może być pościg Quaritcha za jego rodziną; w istocie stał się jedynym człowiekiem, którego Jake naprawdę się bał i z którym postanowił nie walczyć, wiedząc, że ma niewielkie szanse. Wskutek tego podjął trudną decyzję o ucieczce do dalekiego Awa'atlu. Choć zajęło to kilka miesięcy, całkowicie poświęcony temu jednemu celowi pułkownik w końcu ich odnalazł.

Choć Quaritch ani razu nie pociągnął za spust, po zastrzeleniu Neteyama przez Lyle'a Wainfleeta czuł mściwą satysfakcję i nadal szantażował Jake'a. Niespodziewanie jednak bezwzględność pułkownika została stępiona przez jego syna, którego obdarzył ojcowskimi uczuciami, choć przez długi czas nie dopuszczał tej prawdy do siebie. Strach przed śmiercią Pająka powstrzymała go przed poderżnięciem gardła Kiri, i niewątpliwie sfrustrowany własną słabością zapowiedział zemstę, i że następnym razem nie zawaha się zabić wszystkich dzieci. Jake postanowił zakończyć ten morderczy konflikt i wdał się w bójkę z pułkownikiem i po długich zmaganiach zdołał udusić go pod wodą. Sully jest przekonany, że w końcu zabił Quaritcha, prawdopodobnie jednak nie wie jeszcze, że Pająk zdołał odratować swojego ojca.

Parker Selfridge[]

Parker selfridge quaritch

Konfrontacja Selfridge'a z Quaritchem[2]

Pułkownik Quaritch zwykł być prawą ręką i zaufanym człowiekiem Selfridge'a. Do pewnego momentu zdawali się siebie lubić i ufać w kwestiach organizacyjnych. Konflikt między mężczyznami zaistniał w obliczu stosowania rozwiązań siłowych wobec Na'vi. O ile Parker gotów był stosować radykalne środki, byleby zapewnić zysk swojej korporacji, o tyle sumienie kazało mu kwestionować niektóre decyzje, podczas gdy Quaritch był bezwzględny i nie obawiał się zabijać Na'vi. Punktem kulminacyjnym okazał się przeddzień bitwy o Drzewo Dusz, kiedy to Selfridge ujrzał skalę przygotowań wojennych zorganizowanych przez Quaritcha. Chciał zakazać operacji, grożąc zwolnieniem, jednak Quaritch zaszantażował go, dając do zrozumienia, że Parker nie ma żadnego autorytetu wobec przemocy.

Pojawienie się[]

Projekt 880[]

W oryginalnym scenariuszu, Quaritch dzierżył to samo stanowisko i nazywał się tak samo, jak w finalnym filmie, jednak pojawiło się kilka niewykorzystanych później scen z jego udziałem.

Krótko po przybyciu Jake'a Sully'ego na Pandorę, Quaritch wędrował z oddziałem piechoty przez karczowany las, gdy nagle zostali zaatakowani przez zmorę leśną. Pułkownik zareagował błyskawicznie i zastrzelił zwierzę.

Podczas bitwy o Drzewo Dusz, zestrzelił jednego z dwóch leonopteriksów.

Śmierć pułkownika nastąpiła w inny sposób, niż w filmie: Jake wyciągnął go z kombinezonu PZM i pozwolił mu uciec, po czym Quaritch został zaatakowany i zabity przez stado wężowilków.

Avatar: The Mobile Game[]

W mobilnej grze, nazwisko pułkownika zostało błędnie zapisane jako "Quarritch".

Avatar: The Game[]

Quaritch pojawił się w grze wyłącznie w scenariuszu gry po stronie ZPZ. Po tym, jak dowódca Karl Falco zniknął, Quaritch przejął dowodzenie operacją z siedziby głównej na Równinach Goliata. Rozkazał Able Ryderowi zabić dowódców Na'vi, aby zatrzymać bitwę toczącą się na Równinach i móc odnaleźć Falco.

Avatar: iPod/iPhone Game[]

W grze mobilnej postać Quaritcha nie pojawia się, lecz zostaje wspomniana jako dowódca sił naziemnych i przełożony Johna Cage'a.

Avatar: Pandora Rising[]

Quaritch apr

Quaritch w Avatar: Pandora Rising

Quaritch pojawia się w grze jako dowódca polowy sił ZPZ. Pułkownik Miles Quaritch przejął dowództwo nad działem bezpieczeństwa ZPZ na Pandorze i ma piętnastoletnie doświadczenie z zakresu bezpieczeństwa. Swojego pierwszego dnia na księżycu został zaatakowany przez wężowilka, co wzbudziło w nim niegasnącą nienawiść do naturalnego życia Pandory, w tym do Na'vi. Quaritch to urodzony żołnierz, który wie, co to dyscyplina i honor, i choć nigdy nie miał dobrego powodu, by walczyć, znalazł go na Pandorze: przetrwanie ludzkiej rasy, które jego zdaniem jest o wiele ważniejsze niż potrzeby roślin, zwierząt i rdzennej populacji Na'vi. Opis Milesa Quaritcha, Avatar: Pandora Rising

Avatar: The Next Shadow[]

Quaritch pojawia się w koszmarach Jake'a po tym, jak nowy wódz Omatikaya zostaje otruty przez rodziców Tsu'tey'a. Ogromna postać pułkownika nazywa Jake'a głupcem i zarzuca mu nieudolne próby udowodnienia, że jest lepszym człowiekiem niż w rzeczywistości, po czym przygniata go nogą do ziemi[5].

Cytaty[]

Nie jesteście już w Kansas. Jesteście na Pandorze, panie i panowie. Szanujcie ten fakt.
(You are not in Kansas anymore. You are on Pandora, ladies and gentlemen. Respect that fact.)[6]
 Quaritch wita nowy zespół, Avatar

Moim zadaniem jest utrzymywać was przy życiu. Nie uda mi się to - niektórzy z was zginą.
(It is my job to keep you alive. I will not succeed! — Not with all of you.)
 Quaritch o szansach przeżycia na Pandorze, Avatar

Jeśli piekło istnieje, zabukujecie sobie tam wypoczynek po pobycie na Pandorze.
(If there is a hell, you might wanna go there for some R&R after a tour on Pandora.)
 Quaritch informuje nowo przybyłych o realiach życia na Pandorze, Avatar

Przygruchałeś sobie jakąś lokalną laskę i zapomniałeś, w jakiej grasz drużynie?
(So, you find yourself some local tail, and you just completely forget what team you're playin' for?)
 Do Jake'a po jego niesubordynacji, Avatar

Hej Sully, jakie to uczucie zdradzić własną rasę?
(Hey Sully, how's it feel to betray your own race?)
 Quaritch w środku walki z Jake'iem, Avatar

Tu Papa Dragon. Ta misja ma przejść wzorowo. Chcę być w domu na obiad.
(This is Papa Dragon. I want this mission high and tight. I want to be home for dinner.)
 Quaritch tuż przed atakiem na Drzewo Dusz, Avatar

Nic nie jest skończone dopóki oddycham!
(Nothing is over while I'm still breathing!)
 Quaritch do Jake'a przed ich walką, Avatar

Ciekawostki[]

  • Na lewym ramieniu pułkownik nosi tatuaż z wizerunkiem lecącego orła. Taki sam tatuaż znajduje się na ramieniu avatara, w którego Quaritch wciela się jako rekombinant.
  • Jednym z kandydatów na aktorów grających postać Quaritcha był Michael Biehn, z którym James Cameron często współpracował. Jednak po wyborze Sigourney Weaver na postać Grace Augustine Cameron zrezygnował z Biehna, obawiając się zbyt silnych skojarzeń widzów z filmem Obcy.
  • Wizerunek ludzkiej czaszki Quaritcha (rozpoznawalnej dzięki trzem zadrapaniom w miejscu, gdzie pułkownik nosił blizny) znajduje się w logo rekombinantów, grupy wyspecjalizowanych militarnie avatarów, którym przewodzi.
  • Niejako humorystycznym artefaktem Milesa Quaritcha stał się kubek z kawą. Zarówno podczas zniszczenia Drzewa-Domu, jak i bitwy o Drzewo Dusz, mężczyzna dowodził atakami z kokpitu swojego Smoka, popijając ze spokojem z trzymanego w dłoniach kubka, podczas gdy za oknem toczyło się piekło. To akcesorium znalazło się nawet jako dodatek w jednej z figurek McFarlane przedstawiających pułkownika.

Przypisy[]

  1. Avatarusunięta scena nr 14 pt. "We're buing time"
  2. 2,0 2,1 Avatar – usunięta scena nr 22 pt. "You're a long way from Earth"
  3. Avatar: Istota wody
  4. Avatar
  5. Avatar: The Next Shadow
  6. Ciekawostka: Jest to parafraza Dorotki z Czarnoksiężnika z krainy OZ, mówiącej Toto, I've a feeling we're not in Kansas anymore. We must be over the rainbow!
Advertisement